5 SIERPNIA 1920
Jeśli znasz kogoś, kto zna kogoś, komu bolszewik wykłuł oczy, obdarł ze skóry, obciął palce, zakopał lub zamurował żywcem bądź pozbawił życia w jakikolwiek inny sposób i przypadkiem dysponujesz zdjęciami z egzekucji, właśnie Ciebie poszukuje Liga Antybolszewicka. „Wszelka dyskrecja będzie zachowana, a materiały te będą zużyte dla prac przyszłego kongresu pokojowego”.
W czwartek wieczorem kolejni ochotnicy i poborowi szli na front. „Są to przeważnie dzieci płockie i najbliższej okolicy”. Żegnało ich grono płocczan. Podziękowanie dla mieszkańców zamieścili w gazecie wcześniej opuszczający nadwiślański gród szwoleżerowie. „Wymarsz z Płocka będzie świetlanym wspomnieniem dla szwadronu”, kończą.
Na podwórzu I Gimnazjum Męskiego (Jagiellonki) swoją pierwszą zbiórkę ma Straż Obywatelska. Powinien znaleźć się w niej ten, kto z jakichkolwiek powodów nie jest zdolny do służby w wojsku.
Po raz pierwszy w Płocku zebrał się Wojskowy Sąd Doraźny.
Na kary ciężkiego więzienia od 5 do 10 lat skazano sześciu szeregowców ułanów z tatarskiego pułku im. Achmatowicza, którzy „nadużywając swojej przewagi wojskowej” dokonali zbrodni „plądrowania w polu” na Icku i Chilu Prochownikach ze wsi Krzywanice gm. Staroźreby. Przed karą śmierci ocalił ich młody wiek, nie mieli nawet skończonych 20 lat.
Związek Obrony Ojczyzny składa sprawozdanie z bieżącej działalności aprowizacyjnej dla wojska, zbiórek pieniężnych rzeczowych (szczególnie bielizny, mydła, papierosów). Podkreśla pomyślną agitację za Pożyczką Odrodzenia wśród włościan – jednego dnia zebrano 130 tys. mk. Zwrócono też uwagę na udział w armii nieletnich ochotników, którzy „wytrzymaćby nie mogli trudów wojennych”. Utworzono sekcję ds. uchodźców. Na razie azylem dla uchodźców stał się szpital żydowski przy Misjonarskiej.
W odpowiedzi na pojawiające się wcześniej zarzuty dotyczące niejasnego pochodzenia hojnej składki Komitetu Związku Właścicieli Nieruchomości na armię Hallera, związek przedstawia sprawozdanie kasowe, z którego wynika, że Obywatelski Komitet Obrony Państwa (OKOP) istotnie otrzymał z podatku okiennego 80 tys. mk, a 13 tys. 200 mk. przekazano Związkowi Obrony Ojczyzny na potrzeby płockich Ochotników.
Młode niepodległe państwo wciąż poszukuje funduszy na zmagania z bolszewikami. „Kurjer Płocki” drukuje obwieszczenie Ministra Skarbu o „przeprowadzeniu wewnętrznej pożyczki przymusowej w wys. 15 miliardów marek”. Pożyczka uzależniona jest od wartości majątku i od dochodu z pracy rocznej.
Przez cały ten trudny czas można liczyć na ofiarność mieszkańców. Płoccy pocztowcy postanowili raz w miesiącu oddawać dniówkę na potrzeby Armii Ochotniczej i Związku Obrony Ojczyzny.
Tymczasem na froncie na północ od Ostrołęki walki w rejonie Myszyńca. Między Ostrołęką a Bugiem bolszewicy mocno atakują. Na zachód od Drohiczyna zmagania z oddziałami, które zdołały przeprawić się na lewy brzeg Bugu. Między Drohiczynem a Brześciem w zaciętych walkach Polakom udało się wyrzucić nieprzyjaciela na północny brzeg Bugu. Tu odznaczyły się oddziały wielkopolskiej 14 dywizji. Polskie oddziały opuściły Morawiec i Terespol. Brody zostały doszczętnie zrabowane przez Rosjan. Na Serecie ataki wroga odparto. „Dalsza kontrakcja oddziałów ukraińskich rozwija się pomyślnie”.