23 LIPCA 1920
Tajemnicze zwłoki mężczyzny w niemieckim mundurze wyłowiono z Wisły. Topielec niewiadomego nazwiska miał około 36 lat, średni wzrost, blond włosy, na nogach „kamasze wojskowe sznurowane”. Pewne poszlaki wskazywały, że „ofiarę topieli” przed utonięciem pobito, a następnie wrzucono do wody. Dochodzenie w toku.
Siła fizyczna, przygotowanie techniczne i wyszkolenie armii to zaledwie ¼ danych do zwycięstwa, ¾ stanowi siła moralna, przekonywał zebranych w teatrze miejskim płocczan poseł do sejmu i członek Rady Obrony Państwa Ludomir Czerniewski.
W środku lata było jeszcze jasno, kiedy o 8-ej wieczorem obradowali „wszyscy bez wyjątku” członkowie Związku Obrony Ojczyzny. Powód – między innymi „nienarażenie biegu normalnych instytucji podczas chwil obecnych”.
378 koni dla wojska miał przekazać powiat płocki. Punkty spędu zwierząt wyznaczono 2, 3 i 4 sierpnia, odpowiednio – w Bielsku, Bodzanowie i Płocku.
Rząd w niektórych powiatach wprowadził stan wyjątkowy. Wiązało się to z rewizjami i aresztowaniami w całym kraju, których nie uniknął i Płock. Zatrzymane zostały osoby stojące na czele miejscowej żydowskiej partii socjal-demokratycznej „Bund” (w tym dwóch członków płockiej Rady Miejskiej z tej listy) oraz komuniści lub sympatycy komunistów.
Coraz więcej osób ginie na wojnie. Zarząd Czerwonego Krzyża otworzył biuro „informacyjno-wywiadowcze naprzeciwko poczty (róg Więziennej i Dominikańskiej). Za pośrednictwem „Kurjera” z kolei poszukiwana jest rodzina inżyniera Landsberga.
Górnoślązaczki i Górnoślązacy zamieszkujący w Płocku, „wobec bliskiego plebiscytu”, wzywani są do wypełniania papierów umożliwiających głosowanie.
Tymczasem na froncie grupy pułkownika Łuczyńskiego opanowały forty Grodna, położone na południowym brzegu Niemna. Zacięta walka wre w rejonie Słonina i w kierunku Różany. Na południe od Prypeci w rejonie Rzeczycy i Mulczyc Polacy kontratakują. W rejonie Dubna „walki z kawalerją bolszewicką przybierają dla nas bardzo pomyślny obrót”. Nad rzeką Zbrucz Polacy utrzymali pozycje.